środa, 6 maja 2015

..::Koniec::..



A dla wszystkich pytających i marudzących. 
Perry odchodzi i to już na dobre. A w razie kłopotów - 
- wiecie, gdzie mnie szukać.
Koniec pytań. Naprawdę. Kocham Was wszystkie, ale naprawdę koniec.


14 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Nie roztrząsajmy. Dzieło mojego życia to nie było. Gdyby nim było, siedziałabym i kończyła. Znudziłam się tym. Odchodzę. Nie miej żalu, Faith.

      Usuń
    2. Tak, rozumiem.
      Skoro masz dość to odejdź, nie mogę Cię tu trzymać. Ale wiedz, że kocham mocno i całym serduszkiem wszystko to, co napisałaś, Perry, mistrzu.
      Niech Disco Ninja będzie z Tobą. ♥

      Usuń
  2. Ej, no ale... W sumie z jednej strony Cię rozumiem i chyba dobrze, że to rzucasz niż miałabyś się z tym opowiadaniem męczyć. Ale... No, jesteś moim ulubionym autorytetem, idolem i tak, no. Perry!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie łapię się na takie teksty, Suie xD Trzymajcie się, laski. Odchodzę w swoim stylu. Żegnam.

      Usuń
    2. Aj aj nie popisuj się tą oschłością, jesteś miękka jak wacixy :*
      W sumie to co mi szkodzi napisać ponownie... PRO TES TUJĘ!!! :<

      Usuń
    3. "wiecie, gdzie mnie szukać" -> Heres my home address. Ill leave the door unlocked XDDDD

      Usuń
  3. Tak, Parlay. Chciałam to dodać, ale stwierdziłam, że to chyba za dużo xD A co do 'oschłości' -> http://media.tumblr.com/tumblr_m5tzzsYIsc1rqlfp9.gif

    OdpowiedzUsuń
  4. Ej ledwo co zaczelam to czytac i juz odchodzisz. No dobra , zegnaj Perry .
    Podrawiam i zycze powodzenia,Madeline.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem tylko, że lepiej żebyś czytałas Rocket Queens, bo jest już skończone. Przepraszam i macham na do widzenia ;D

      Usuń
  5. Zabiję! No zabiję! Perry, no weź. Peeeeeeeerrrryyyyyyyyyyyyyyy.
    Jak mam nie marudzić? Jedna z najlepszych blogerek odchodzi, a ja mam nie marudzić? ;-;
    Perrrrrrrryyyyyyyyyyyyyyyyyyyy!
    I już nic? Nigdy?
    Peerryyyyyyyyyyyy.
    To na jakąś Twoją książkę czekam ;-;

    Ps: Spieprzyłaś mi humor .-.
    /Zrozpaczona Rocket

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie martw się, Rocket. Piszę, ale nic z takich ff. Zabrałam się na powrót do fantastyki. A książkę to w sumie można było juz zakupić xD Nw czy nawet są jeszcze egzemplarze, bo było ich bardzo mało. A tego już raczej na pewno nie będę pisać.

      Usuń
    2. Czemu ja nic o tym nie wiem. Jaka to książka? XD

      Usuń
    3. bo nikt nie wie w sumie... XD taki lokalny biznes. tak to nazwę hehe

      Usuń