Spierdalam stąd, dupeczki. Co najmniej na miesiąc. Nie żebym nie miała weny, czy coś, ale nie mam za chuja czasu, żeby bawić się w bloga. Nie teraz. Nie chcę Was zostawiać bez info, więc o to jest... Coś na kształt, ale mam nadzieję, że jak wrócę, chociaż jedna osoba napisze, że czeka. Bo jak nie to walę to wszystko. I może to nawet lepiej, jeśli nic nie będzie. Najchętniej rozjebałabym laptopa. Tak. jestem dziś wkurwiona. Żegnam.
Perry, Ty to masz wyczucie czasu, kurwa. Kiedy ja już do Ciebie powracam (problemy z komputerem i takie tam), to Ty spierdalasz na miesiąc. NA MIESIĄC. TY. NA MIESIĄC. TY. NIE. NIE POZWALAM CI.
OdpowiedzUsuńAle ja to sobie gadać mogę, oczywiście. Przecież ja tu nie mam nic do gadania, Ty i tak odejdziesz, bo... Bo nie ma czasu. Ja też go ostatnio mało mam, dlatego wybaczę Ci to. Ale ostatni raz!
Także, czasu, Perry, czasu Ci życzę! I szybkiego powrotu, a jak nie to strzelam na Ciebie focha.
CZEKAM TU NA CIEBIE, KURWA.
Wchodze sobie, myśle ''o kurde nowy rozdział będzie, ale super!'' a tu nic, tylko informacja, że Cie nie będzie przez miesiąc...No kurde.
OdpowiedzUsuńAle będę cierpliwie czekać! Masz wrócić oki...
~Lili
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJa zaczne spokojniej od naszej drogiej (taki żarcik) Faith.
OdpowiedzUsuńJa również powracałam.I miało być takie WEJŚCIE SMOKA a u dupa. Wszystko zniszczyłaś. Perro-zniszczalko-unicestfialka. Tak wiem w tamtym zapewne literki mnie znów się pomyliły.
Ale naprawdę żal mi siebie ciebie i całego świata że zawieszasz. Żałoba blogowa. Uczcijmy to minutą ciszy.
Ale jeśli robisz tą przerwe to niech ci wpadnie grom pomysłów.
A teraz informacje
1. Nie licz Perry że przez ciebie wracam ale jestem chora i nie mam co robić xD
2. Faith nie kłam.
3. Wznawiam walkę z krainą pogan zwaną Faithii (achh.. ta inwencja twórcza)
4. I wracaj Faith do Ewy 2 bo wysyłamy za tobą list gończy.
5. Okazało się że większość informacji idzie do Faith to Perry odpoczywaj na urlopie!!
I gońcie się!!
Taki, kurwa, żarcik, Eva, co nie??? Ty to byś zajebiste wejście smoka zrobiła. Kurwa, zjarałabyś nas.
UsuńJa nadal jestem w tej żałobie, Perry.
A teraz trza się na Evie zemścić, więc jej odpowiedzieć - Ja Ci dam krainę pogan, Ty wieśniaku. XD
--------------------------------------
Perry, kocham Cię. Wracaj mi tu szybko. ;____;
To, że mieszkan na wsi nie oznacza, że jestem wieśniakiem!! Kurwa. Znalazła się miastowa...
UsuńA ty Faith nie pisz tyle tylko rozdział dodawaj ;3
i nadal trwa żłoba Perrowa...
Ha!!!! Odkryłam coś! Faith lesbo jedna do Perry wyznania miłosne dajesz... zdradzasz Stevena!
Będę czekać na Twój powrót z niecierpliwością i nawet nie waż mi się walić tego bloga! W przeciwnym razem ja walnę Ciebie, w łeb, nie wiem jak, ale walnę :)
OdpowiedzUsuńNie denerwuj się. Złość piękności szkodzi!
OdpowiedzUsuńSkończyłam właśnie RQ ale wciąż mam Ciebie niedosyt, więc ja nadganiam rozdziały a ty odpoczywaj sobie od bloga.
Czekam niecierpliwie! :>
.:CherryPie:.
Odpowiedziałam Ci na komentarz na RQs, a rozdział pojawi się w piątek jak dobrze pójdzie |iii]; )'
UsuńOby dobrze poszło, bo ja czekam!
OdpowiedzUsuńFaith ma oczy wszędzie i wszystko widzi...